sobota, 20 lutego 2016

Nie wiem co się stanie...upadam

Dzisiaj miałam w sobie takie lęki, że oprócz leków, które biorę normalnie, musiałam wziąć Afobam, by się trochę uspokoić. Leżałam większość dnia, bo nie wiedziałam tak naprawdę, co mam ze sobą zrobić. Długo myślałam i chyba w środku nie chcę umierać i boję się tego, ale wiem, że muszę to zrobić..
Może żyłabym jeszcze i w końcu by się wszystko ułożyło, ale nie mogę sobie wybaczyć, że wszystko zniszczyłam. Zrobię to i nie będzie tej złości, wyrzutów sumienia, smutku, łez, beznadziei. Zrobię to, bo nie widzę wyjścia z tej sytuacji. Cokolwiek bym zrobiłam będzie źle. Dlatego pozbawię się tego, co najważniejsze. Żal mi mojej rodziny. Przepraszam was za wszytko. Jeszcze jakiś czas z Wami pobędę.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz